Posted by : Momoko
niedziela, 3 marca 2019
Ohayou!
Ostatnio wstawiłam na bloga Manga TAG, lecz chciałabym dokładniej uporządkować swoje top. Spojrzałam więc na kolekcję i stwierdziłam, że mam tylko pięć mang, które tak bardzo, bardzo, bardzo mi się spodobały. Nie mówię, że reszta jest zła, ale przy tej piątce po prostu jest bledsza według mnie ^^ Nie będę przedłużać za bardzo, więc po prostu zaczynajmy!
Nr. 5 ♥ Haganai: Boku wa tomodachi ga sukunai
Na piątym miejscu manga o życiu szkolnym. Fajna komedia i kreska też bardzo przyjemna dla oka. Jak ćwiczyłam rysowanie to po prostu przerysowywałam scenki z tej mangi xD No ogólnie jest mało komedii, które by mnie rozśmieszyły (Mam zacne poczucie humoru, milordzie), a w tej było parę scen, z których śmiałam się jak głupia.
Nr. 4 ♥ Requiem króla róż
Szczerze - kupiłam najpierw tę mangę, bo spodobał mi się główny bohater xD ale potem serio się wciągnęłam w tę historię, niestety mam tylko trzy pierwsze i ósmy tom. Na razie jeszcze nie planuje zakupu kolejnych tomów, bo w sumie mam już zaplanowane inne xD Ale w niedalekiej przeszłości jestem pewna, że tomy z tej serii pojawią się w mojej kolekcji.
Nr. 3 ♥ Konbini kun
No jestem po prostu fanką Yaoi i Shonen-ai (A także Yuri i Shoujo-ai), kreska wcale nie jest najgorsza, a fabuła naprawdę mi się podobała. Uke jest strasznie kawaii *^*
Nr. 2 ♥ Love Stage
Na początku oglądałam anime, dopiero potem zdecydowałam się na mangę. Było to moje pierwsze yaoi, w dodatku rysunki są przecudneee! Relacja między uke i seme bywa zabawna, poza tym Izumi - jak to na uke przystało - jest przeuroczy.
Nr. 1 ♥ Kuroshitsuji / Acony
O Kuroshitsuji wypowiadać się nie będę, bo każdy zna moje zdanie xD Dlaczego wybrałam dwa pierwsze miejsca? No bo za dużo Black Butler jest na tym blogu. Więc wybrałam także Acony, którą pokochałam. Klimat mangi bardzo mi się podobał, ponieważ była to komedia i trochę "horroru" w jednym. Każda postać jest inna (Nie licząc głównego bohatera, który w sumie jest zwykłym niewyróżniającym się chłopcem). Co do kreski też nie jest najgorsza, trochę nietypowa, ale w sumie myślę, że pasuje do tej historii.
Także... to by było na tyle! Czy znacie którąś z wymienionych powyżej mang?
Szczerze trochę trudno mi było wybrać pomiędzy numerem 3, a 2. Ciągle zmieniałam im miejsca, bo nie mogłam się zdecydować, która zasługuje na który numerek. Ale w końcu jakoś się udało ^^ Mam nadzieję, że wpis was nie zanudził i dobrze się go czytało. W takim razie ja się z wami żegnam i do zobaczenia w następnym poście.
Bajo~
Te rysunki są prześliczne!
OdpowiedzUsuń