Posty (´• ω •`)
Archive for czerwca 2019
Ohayou!
Jeśli lubicie poczuć lekki dreszczyk strachu to zapraszam dalej ^^ Ja uwielbiam straszne historie oraz legendy, a najbardziej te japońskie, bo umysł Japończyków potrafi wymyślić naprawdę chore rzeczy. Pewnie mogliście o nich słyszeć, bo są dość znane, ale ja też postanowiłam o nich napisać. Wybrałam trzy moje ulubione! Zapraszam do czytania ♥
TEKE TEKE
To kobieta imieniem Reiko Mashima, która zamieniła się w mściwego oraz strasznego ducha po tym jak wpadła pod tory pędzącego pociągu, który odciął jej nogi. Nie wiadomo dokładnie czy została wepchnięta czy skoczyła sama. Mimo, że nie ma nóg porusza się całkiem szybko używając dłoni. Nazwa Teke Teke pochodzi stąd, że podczas chodu te wszystkie flaki i tułów obija się o ziemię wydając właśnie ten dźwięk. Zabija swoje ofiary kosą lub piłą, ale nie mam pojęcia jak mogłaby to nieść skoro ręce służą jej do przemieszczania się. Dla mnie ta kwestia jest zupełnie bez sensu. Można znaleźć ją tylko na stacji metra. W internecie pisze jeszcze, że czasem zanim zabije ofiarę zadaje pytanie "Gdzie są moje nogi?". Trzeba wtedy na to odpowiedzieć: "Są na stacji metra Meishin.", po tym Teke Teke zadaje kolejne pytanie od kogo o tym wiemy, wtedy wystarczy odpowiedzieć "Od Reiko Mashimy".
Jako mała dziewczynka bardzo bałam się tej postaci, często budziłam się w nocy, bo mi się śniła. Ale teraz już dorosłam i wiem, że to tylko legenda, aby straszyć innych. Poza tym ona istnieje tylko w Japonii xD
KUCHISAKE ONNA
Jest to kobieta z rozciętymi ustami. Wcześniej zasłaniała twarz rękawem Kimona, bo ta legenda była znana już w okresie Edo, ale została uwspółcześniona i teraz Kuchisake nosi maseczkę chirurgiczną, a jak wiadomo w Japonii nie jest to rzadki widok. Duch zaczepia innych pytając czy jest piękna. Jeśli usłyszy odpowiedź "Nie" zabija ofiarę nożyczkami. Jeśli zaś potwierdzimy, że jest piękna zdejmie maseczkę pytając "A teraz?". I znowu - odpowiedź negatywna kończy się śmiercią, lecz pozytywna także. Jedyną prawidłową odpowiedzią jest "Normalnie" lub "Przeciętnie". Wtedy zdziwiona kobieta wpadnie w zadumę, a my mamy szansę na ucieczkę. Wyczytałam na Wikipedii także, że można ją zapytać czy my jesteśmy piękni, wtedy duch zdziwiony i zmieszany odejdzie.
Lubię tę legendę, lecz nie chciałabym na żywo jej spotkać. Ale myślę, że przebranie się za nią na Halloween będzie fajnym pomysłem :D A zrobienie kostiumu wcale nie będzie trudne.
KROWIA GŁOWA
Według mnie najstraszniejsza z całej tej trójki. Jest to legenda opowiadająca o historii tak strasznej, że każdy kto ją poznał umierał ze strachu. Próbowałam ją znaleźć w internecie, lecz były to słabe podróbki. W sumie nie dziwię się, skoro naprawdę jest taka straszna, to kto chciałby ją upubliczniać? Mówi się też, że to opowiadanie w ogóle nie istnieje, ale w każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy. Podobno kiedyś jakiś nauczyciel poznał zawartość historii i kiedy jechał autobusem wraz ze swoją klasą na wycieczkę wpadł w trans i zaczął im ją opowiadać. Wszyscy prosili go, aby przestał, lecz nic to nie dawało. Kiedy mężczyzna się ocknął zobaczył, że dzieci oraz kierowca autobusu są martwi, a z ich ust wypływa piana.
I jak? Czy któraś z tych legend wam się spodobała tak jak mi? ^^ Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach! A ja się z wami na razie żegnam i do zobaczenia w następnym poście!
Bajo~
Jeśli lubicie poczuć lekki dreszczyk strachu to zapraszam dalej ^^ Ja uwielbiam straszne historie oraz legendy, a najbardziej te japońskie, bo umysł Japończyków potrafi wymyślić naprawdę chore rzeczy. Pewnie mogliście o nich słyszeć, bo są dość znane, ale ja też postanowiłam o nich napisać. Wybrałam trzy moje ulubione! Zapraszam do czytania ♥
TEKE TEKE
To kobieta imieniem Reiko Mashima, która zamieniła się w mściwego oraz strasznego ducha po tym jak wpadła pod tory pędzącego pociągu, który odciął jej nogi. Nie wiadomo dokładnie czy została wepchnięta czy skoczyła sama. Mimo, że nie ma nóg porusza się całkiem szybko używając dłoni. Nazwa Teke Teke pochodzi stąd, że podczas chodu te wszystkie flaki i tułów obija się o ziemię wydając właśnie ten dźwięk. Zabija swoje ofiary kosą lub piłą, ale nie mam pojęcia jak mogłaby to nieść skoro ręce służą jej do przemieszczania się. Dla mnie ta kwestia jest zupełnie bez sensu. Można znaleźć ją tylko na stacji metra. W internecie pisze jeszcze, że czasem zanim zabije ofiarę zadaje pytanie "Gdzie są moje nogi?". Trzeba wtedy na to odpowiedzieć: "Są na stacji metra Meishin.", po tym Teke Teke zadaje kolejne pytanie od kogo o tym wiemy, wtedy wystarczy odpowiedzieć "Od Reiko Mashimy".
Jako mała dziewczynka bardzo bałam się tej postaci, często budziłam się w nocy, bo mi się śniła. Ale teraz już dorosłam i wiem, że to tylko legenda, aby straszyć innych. Poza tym ona istnieje tylko w Japonii xD
KUCHISAKE ONNA
Jest to kobieta z rozciętymi ustami. Wcześniej zasłaniała twarz rękawem Kimona, bo ta legenda była znana już w okresie Edo, ale została uwspółcześniona i teraz Kuchisake nosi maseczkę chirurgiczną, a jak wiadomo w Japonii nie jest to rzadki widok. Duch zaczepia innych pytając czy jest piękna. Jeśli usłyszy odpowiedź "Nie" zabija ofiarę nożyczkami. Jeśli zaś potwierdzimy, że jest piękna zdejmie maseczkę pytając "A teraz?". I znowu - odpowiedź negatywna kończy się śmiercią, lecz pozytywna także. Jedyną prawidłową odpowiedzią jest "Normalnie" lub "Przeciętnie". Wtedy zdziwiona kobieta wpadnie w zadumę, a my mamy szansę na ucieczkę. Wyczytałam na Wikipedii także, że można ją zapytać czy my jesteśmy piękni, wtedy duch zdziwiony i zmieszany odejdzie.
Lubię tę legendę, lecz nie chciałabym na żywo jej spotkać. Ale myślę, że przebranie się za nią na Halloween będzie fajnym pomysłem :D A zrobienie kostiumu wcale nie będzie trudne.
KROWIA GŁOWA
Według mnie najstraszniejsza z całej tej trójki. Jest to legenda opowiadająca o historii tak strasznej, że każdy kto ją poznał umierał ze strachu. Próbowałam ją znaleźć w internecie, lecz były to słabe podróbki. W sumie nie dziwię się, skoro naprawdę jest taka straszna, to kto chciałby ją upubliczniać? Mówi się też, że to opowiadanie w ogóle nie istnieje, ale w każdej legendzie tkwi ziarnko prawdy. Podobno kiedyś jakiś nauczyciel poznał zawartość historii i kiedy jechał autobusem wraz ze swoją klasą na wycieczkę wpadł w trans i zaczął im ją opowiadać. Wszyscy prosili go, aby przestał, lecz nic to nie dawało. Kiedy mężczyzna się ocknął zobaczył, że dzieci oraz kierowca autobusu są martwi, a z ich ust wypływa piana.
I jak? Czy któraś z tych legend wam się spodobała tak jak mi? ^^ Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach! A ja się z wami na razie żegnam i do zobaczenia w następnym poście!
Bajo~
3 Popularne japońskie legendy!
Ohayou brzoskwinki! ♥
Dzisiaj postanowiłam stworzyć dla was teścik! Wiem, że dopiero zaczęły się dla niektórych wakacje, lecz to nie będzie zwykły test! Czeka na was 25 pytań! Sprawdzimy jak bardzo interesujesz się A&M oraz jakim typem jesteś! ^^
1. Jak długo interesujesz się Anime, Mangą i/lub japońską kulturą?
a. 4-7 (lub więcej) lat
b. 1-3 lat
c. Kilka tygodni/miesięcy
2. Czy uczysz się języka Japońskiego?
a. Tak
b. Znam parę słówek, ale nie uczę się lub uczyłem się kiedyś
c. Nie, to nie dla mnie
3. Czy próbowałeś kiedyś cokolwiek z japońskiej kuchni?
a. Tak
b. Tak, ale nie smakowało mi
c. Nie
4. Czy masz jakiś kontakt z Japończykami?
a. Tak
b. Od czasu do czasu z kimś popiszę, ale tak to nie
c. Nie
5. Robisz Cosplaye?
a. Tak
b. Zrobiłem tylko jeden/Zamierzam zrobić
c. Nie
6. Kolekcjonujesz mangi?
a. Tak
b. Mam parę mang
c. Nie
7. Ile serii anime masz za sobą?
a. 60 i więcej
b. 30-50
c. 20 i mniej
8. Czy inni wiedzą o twoich zainteresowaniach?
a. Tak, ci którzy mają wiedzieć to wiedzą
b. Tylko rodzice/znajomi
c. Nikt nie wie
9. Oglądasz jakichś japońskich YouTuberów?
a. Tak
b. Znam parę, czasem obejrzę
c. Nie
10. Czytasz jakieś blogi o A&M oraz Japonii? C:
a. Tak, czytam parę
b. Tylko jeden/dwa
c. Nie
11. Masz swojego Husbando lub Waifu?
a. A żeby tylko jednego!
b. Tylko jednego
c. Nie, nie bawię się w takie coś
12. Rysujesz w stylu mangowym?
a. Tak
b. Czasami
c. Nie
13. Posiadasz dakimakurę?
a. Tak
b. Nie, ale zamierzam zakupić
c. Nie
14. Jak często oglądasz anime/czytasz mangi?
a. Codziennie
b. Jak najdzie mnie ochota, zazwyczaj parę razy w tygodniu
c. Raz na ruski rok
15. Byłeś kiedyś w Japonii?
a. Tak
b. Nie, ale zamierzam!
c. Nie
16. Grasz w Pokemon GO? :D (Coś dla Wiki xD)
a. Tak!
b. Od czasu do czasu/Kiedyś grałem
c. Nie
17. Masz jakiś pseudonim godny Otaku?
a. Tak
b. Może kiedyś miałem
c. Nie
18. Chodzisz na konwenty?
a. Tak
b. Nie, ale zamierzam/Byłem raz lub dwa
c. Nie
19. Znasz słowniczek Otaku? (AMV, Yandere, Ecchi, Onii-Chan itp.)
a. Tak
b. Znam trochę
c. Nie
20. Masz przyozdobiony pokój w stylu mangowym?
a. Tak
b. Coś tam mam...
c. Nie
21. zbierasz figurki?
a. Tak
b. Nie, ale zamierzam
c. Nie
22. Czy w simsach chociaż raz stworzyłeś swoją ulubioną postać z anime/mangi?
a. Tak, wiele razy
b. Tak, raz lub dwa
c. Nie
23. Znasz jakieś japońskie legendy?
a. Tak, wiele
b. Kilka
c. Żadnych
24. Czy znasz dużo faktów na temat Japonii? (Religia, historia, życie codzienne...)
a. Tak
b. Coś tam wiem
c. Nie
25. Grasz w jakieś gry w stylu mangowym? (np. Doki Doki Literature Club)
a. Tak
b. Grałem w kilka/oglądałem GamePlay
c. Nie
A teraz sprawdź czy było więcej A, B lub C! ♥
Więcej A - Otaku na pełny etat! Możesz się pochwalić dużą wiedzą na temat Anime, Mangi czy Japonii! Zgaduję, że nie traktujesz tego jako zwykłe zainteresowanie, a każdą nowinkę o A&M znasz 10 sekund przed wszystkimi innymi, haha!
Więcej B - Po prostu Otaku ♥ To twoje Hobby, lubisz się odprężyć przy anime czy przy mandze. Twoja wiedza też jest całkiem spora, jeszcze trochę, a pewnie będziesz wiedział wszystko! Dopiero wspinasz się do odpowiedzi A lub wolisz tak jak jest ^^
Więcej C - Albo dopiero zacząłeś swoją przygodę z anime i mangą albo po prostu cię to nie interesuje. Masz powierzchowną wiedzę, ale z czasem zdobędziesz jej więcej! Może mój blog ci w tym pomoże! ♥
I jak wam poszło, Otaczki? ^^ Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście. Podzielcie się wynikami w komentarzach ♥
Ja się z wami na razie żegnam i do zobaczenia w następnym poście
Bajo~
Dzisiaj postanowiłam stworzyć dla was teścik! Wiem, że dopiero zaczęły się dla niektórych wakacje, lecz to nie będzie zwykły test! Czeka na was 25 pytań! Sprawdzimy jak bardzo interesujesz się A&M oraz jakim typem jesteś! ^^
1. Jak długo interesujesz się Anime, Mangą i/lub japońską kulturą?
a. 4-7 (lub więcej) lat
b. 1-3 lat
c. Kilka tygodni/miesięcy
2. Czy uczysz się języka Japońskiego?
a. Tak
b. Znam parę słówek, ale nie uczę się lub uczyłem się kiedyś
c. Nie, to nie dla mnie
3. Czy próbowałeś kiedyś cokolwiek z japońskiej kuchni?
a. Tak
b. Tak, ale nie smakowało mi
c. Nie
4. Czy masz jakiś kontakt z Japończykami?
a. Tak
b. Od czasu do czasu z kimś popiszę, ale tak to nie
c. Nie
5. Robisz Cosplaye?
a. Tak
b. Zrobiłem tylko jeden/Zamierzam zrobić
c. Nie
6. Kolekcjonujesz mangi?
a. Tak
b. Mam parę mang
c. Nie
7. Ile serii anime masz za sobą?
a. 60 i więcej
b. 30-50
c. 20 i mniej
8. Czy inni wiedzą o twoich zainteresowaniach?
a. Tak, ci którzy mają wiedzieć to wiedzą
b. Tylko rodzice/znajomi
c. Nikt nie wie
9. Oglądasz jakichś japońskich YouTuberów?
a. Tak
b. Znam parę, czasem obejrzę
c. Nie
10. Czytasz jakieś blogi o A&M oraz Japonii? C:
a. Tak, czytam parę
b. Tylko jeden/dwa
c. Nie
11. Masz swojego Husbando lub Waifu?
a. A żeby tylko jednego!
b. Tylko jednego
c. Nie, nie bawię się w takie coś
12. Rysujesz w stylu mangowym?
a. Tak
b. Czasami
c. Nie
13. Posiadasz dakimakurę?
a. Tak
b. Nie, ale zamierzam zakupić
c. Nie
14. Jak często oglądasz anime/czytasz mangi?
a. Codziennie
b. Jak najdzie mnie ochota, zazwyczaj parę razy w tygodniu
c. Raz na ruski rok
15. Byłeś kiedyś w Japonii?
a. Tak
b. Nie, ale zamierzam!
c. Nie
16. Grasz w Pokemon GO? :D (Coś dla Wiki xD)
a. Tak!
b. Od czasu do czasu/Kiedyś grałem
c. Nie
17. Masz jakiś pseudonim godny Otaku?
a. Tak
b. Może kiedyś miałem
c. Nie
18. Chodzisz na konwenty?
a. Tak
b. Nie, ale zamierzam/Byłem raz lub dwa
c. Nie
19. Znasz słowniczek Otaku? (AMV, Yandere, Ecchi, Onii-Chan itp.)
a. Tak
b. Znam trochę
c. Nie
20. Masz przyozdobiony pokój w stylu mangowym?
a. Tak
b. Coś tam mam...
c. Nie
21. zbierasz figurki?
a. Tak
b. Nie, ale zamierzam
c. Nie
22. Czy w simsach chociaż raz stworzyłeś swoją ulubioną postać z anime/mangi?
a. Tak, wiele razy
b. Tak, raz lub dwa
c. Nie
23. Znasz jakieś japońskie legendy?
a. Tak, wiele
b. Kilka
c. Żadnych
24. Czy znasz dużo faktów na temat Japonii? (Religia, historia, życie codzienne...)
a. Tak
b. Coś tam wiem
c. Nie
25. Grasz w jakieś gry w stylu mangowym? (np. Doki Doki Literature Club)
a. Tak
b. Grałem w kilka/oglądałem GamePlay
c. Nie
A teraz sprawdź czy było więcej A, B lub C! ♥
Więcej A - Otaku na pełny etat! Możesz się pochwalić dużą wiedzą na temat Anime, Mangi czy Japonii! Zgaduję, że nie traktujesz tego jako zwykłe zainteresowanie, a każdą nowinkę o A&M znasz 10 sekund przed wszystkimi innymi, haha!
Więcej B - Po prostu Otaku ♥ To twoje Hobby, lubisz się odprężyć przy anime czy przy mandze. Twoja wiedza też jest całkiem spora, jeszcze trochę, a pewnie będziesz wiedział wszystko! Dopiero wspinasz się do odpowiedzi A lub wolisz tak jak jest ^^
Więcej C - Albo dopiero zacząłeś swoją przygodę z anime i mangą albo po prostu cię to nie interesuje. Masz powierzchowną wiedzę, ale z czasem zdobędziesz jej więcej! Może mój blog ci w tym pomoże! ♥
I jak wam poszło, Otaczki? ^^ Mam nadzieję, że dobrze się bawiliście. Podzielcie się wynikami w komentarzach ♥
Ja się z wami na razie żegnam i do zobaczenia w następnym poście
Bajo~
Test dla Otaku! (´。• ᵕ •。`) ♡
Ohayou!
Witam wszystkie brzoskwinki w kolejnym wpisie! Dzisiaj pokażę wam po raz kolejny co kupiłam ^^ Jako, że uzależniłam się od zakupów w Yattcie zamówiłam kolejną paczkę, która miała mi przyjść w pięć dni, ale przyszła po około dwudziestu dniach. Ale czeka mnie jeszcze kolejna, bo stwierdziłam, że coś mało słodyczy zamówiłam xD I tak oto czekam na jeszcze jedną z, prawdopodobnie, większą ilością smakołyków. Czuję, że po tym wszystkim się roztyję jak nic, ale przynajmniej będę szczęśliwa. Lecz nie przedłużajmy więcej i przejdźmy do tematu!
To zdjęcie mogliście zobaczyć na moim instagramie, na którego serdecznie was zapraszam! Wystarczy kliknąć w ten link:
https://www.instagram.com/momokotami/
No więc po otworzeniu paczki pierwsze co rzuciło mi się w oczy była paczka truskawkowych żelków Kasugai
Poczęstowałam parę osób i każdy stwierdził, że są naprawdę pyszne! Nie wiem czy smakowało to do końca jak truskawka, lecz było naprawdę słodkie i w dodatku bardzo mocno pachniało słodkim. Myślę, że na pewno jeszcze kiedyś kupię te żelki. A tak poza tym! Byłam w 10000% pewna, że każdy żelek będzie zapakowany osobno. I faktycznie tak było. Już tak bardzo znam Japonię, że wiem czego się spodziewać, haha!
Później były dwa opakowania dobrze znanych słodyczy wśród Otaku - Pocky! ♥ Jedne były zwykłe czekoladowe, a drugie o smaku jakichś ciasteczek, które przypominają mi oreo, ale to nie jest oreo. Te pierwsze nie były zbyt słodkie, tak naprawdę nie było w tym aż tak dużo słodyczy, za to w Cookies&Cream było doskonale czuć ten cukier, zwłaszcza jak się wzięło kilka na raz do buzi xD
Później było takie super cosie! Onigiri z wodorostami Wakame! Tak naprawdę wystarczyło zalać wodą, wstrząsnąć i odczekać piętnaście minut, potem wyjąć, a przed zjedzeniem głośno powiedzieć "Itadakimasu!". To był pierwszy raz kiedy jadłam Onigiri, ale powiem wam, że szału nie było. Oczywiście - było bardzo smaczne, ale to chyba ja jakiegoś cudu w gębie oczekiwałam, a to był tylko ryż z wodorostami. Była jeszcze wersja z łososiem, ale za tą rybą jakoś nie przepadam.
Wafelek oblany białą czekoladą, ale tu chodziło tylko o opakowanie z Gudetamą xD Myślałam, że to będzie takie supr super super słodkie, bo zawsze jak kupuję białą czekoladę w sklepie, aby ją zjeść calutką w domu to ona jest naprawdę słodka, jakby składała się z samego cukru, a tu tego cukru było chyba naprawdę mało. Ale było smaczne. Myślę, że kupię to jeszcze raz!
Batony Umaibo, dwa o smaku takoyaki i dwa o smaku kurczaka Curry. Znaczy, myślałam, że to będzie czekolada o tym smaku, a okazało się, że to jest coś na wzór tych chrupków kukurydzianych o danych smakach. Ale się na tym nie zawiodłam, bo myślę, że właśnie one najbardziej mi smakowały z całej tej paczki :D
Ale! Prócz słodyczy zamówiłam sobie jeszcze breloczek oraz przypinkę!
I błagam wybaczcie mi jakość zdjęć! Byłam tym wszystkim tak podekscytowana, że trzęsły mi się ręce ^^" Na breloczku jest napisane "I♥Kuroshitsuji", a na przypince "Shinigami". Przyczepiłam je sobie do torby :3
A więc to na tyle! Jedliście któreś z tych słodyczy? Jeśli tak to pochwalcie się w komentarzu! ♥
Ja się na razie z wami żegnam i do zobaczenia w następnym wpisie!
Bajo~
Witam wszystkie brzoskwinki w kolejnym wpisie! Dzisiaj pokażę wam po raz kolejny co kupiłam ^^ Jako, że uzależniłam się od zakupów w Yattcie zamówiłam kolejną paczkę, która miała mi przyjść w pięć dni, ale przyszła po około dwudziestu dniach. Ale czeka mnie jeszcze kolejna, bo stwierdziłam, że coś mało słodyczy zamówiłam xD I tak oto czekam na jeszcze jedną z, prawdopodobnie, większą ilością smakołyków. Czuję, że po tym wszystkim się roztyję jak nic, ale przynajmniej będę szczęśliwa. Lecz nie przedłużajmy więcej i przejdźmy do tematu!
To zdjęcie mogliście zobaczyć na moim instagramie, na którego serdecznie was zapraszam! Wystarczy kliknąć w ten link:
https://www.instagram.com/momokotami/
No więc po otworzeniu paczki pierwsze co rzuciło mi się w oczy była paczka truskawkowych żelków Kasugai
Poczęstowałam parę osób i każdy stwierdził, że są naprawdę pyszne! Nie wiem czy smakowało to do końca jak truskawka, lecz było naprawdę słodkie i w dodatku bardzo mocno pachniało słodkim. Myślę, że na pewno jeszcze kiedyś kupię te żelki. A tak poza tym! Byłam w 10000% pewna, że każdy żelek będzie zapakowany osobno. I faktycznie tak było. Już tak bardzo znam Japonię, że wiem czego się spodziewać, haha!
Później były dwa opakowania dobrze znanych słodyczy wśród Otaku - Pocky! ♥ Jedne były zwykłe czekoladowe, a drugie o smaku jakichś ciasteczek, które przypominają mi oreo, ale to nie jest oreo. Te pierwsze nie były zbyt słodkie, tak naprawdę nie było w tym aż tak dużo słodyczy, za to w Cookies&Cream było doskonale czuć ten cukier, zwłaszcza jak się wzięło kilka na raz do buzi xD
Później było takie super cosie! Onigiri z wodorostami Wakame! Tak naprawdę wystarczyło zalać wodą, wstrząsnąć i odczekać piętnaście minut, potem wyjąć, a przed zjedzeniem głośno powiedzieć "Itadakimasu!". To był pierwszy raz kiedy jadłam Onigiri, ale powiem wam, że szału nie było. Oczywiście - było bardzo smaczne, ale to chyba ja jakiegoś cudu w gębie oczekiwałam, a to był tylko ryż z wodorostami. Była jeszcze wersja z łososiem, ale za tą rybą jakoś nie przepadam.
Wafelek oblany białą czekoladą, ale tu chodziło tylko o opakowanie z Gudetamą xD Myślałam, że to będzie takie supr super super słodkie, bo zawsze jak kupuję białą czekoladę w sklepie, aby ją zjeść calutką w domu to ona jest naprawdę słodka, jakby składała się z samego cukru, a tu tego cukru było chyba naprawdę mało. Ale było smaczne. Myślę, że kupię to jeszcze raz!
Batony Umaibo, dwa o smaku takoyaki i dwa o smaku kurczaka Curry. Znaczy, myślałam, że to będzie czekolada o tym smaku, a okazało się, że to jest coś na wzór tych chrupków kukurydzianych o danych smakach. Ale się na tym nie zawiodłam, bo myślę, że właśnie one najbardziej mi smakowały z całej tej paczki :D
Ale! Prócz słodyczy zamówiłam sobie jeszcze breloczek oraz przypinkę!
I błagam wybaczcie mi jakość zdjęć! Byłam tym wszystkim tak podekscytowana, że trzęsły mi się ręce ^^" Na breloczku jest napisane "I♥Kuroshitsuji", a na przypince "Shinigami". Przyczepiłam je sobie do torby :3
A więc to na tyle! Jedliście któreś z tych słodyczy? Jeśli tak to pochwalcie się w komentarzu! ♥
Ja się na razie z wami żegnam i do zobaczenia w następnym wpisie!
Bajo~
Zakupy z Yatta - Unboxing! ♥
Ohayou Minna!
Dzisiaj postanowiłam zrobić kolejną koślawą recenzję, haha! Tym razem na celownik film, a dokładniej horror o tytule "Riaru Onigokko". Bardzo lubię ten gatunek, więc często oglądam takie filmy czy anime. Ale przejdźmy do "recenzji"!
UWAGA SPOJLERY!!!
Chyba większość osób nawet nie znając filmu widziała scenę, gdzie coś przecina autobus i wszyscy w środku zostają przecięci na pół.
Ja często widziałam gdzieś tę scenkę na gifach, na YouTubie, a raz nawet słyszałam jak koleżanka się z niej śmiała, więc w końcu postanowiłam zobaczyć ten film. Opowiada on o zwykłej dziewczynie o imieniu Mitsuko, która uczęszcza do liceum. Akcja rozpoczyna się w autobusie, którym Mitsuko i jej klasa jadą na wycieczkę. Dziewczyna nie zwraca uwagi na otoczenie i pisze wiersze. W pewnym momencie spada jej długopis, po czym schyla się, aby go podnieść, co uratowało jej życie. W chwili gdy się schyliła "wiatr" przeciął autobus na pół tym samym zabijając wszystkich wokół. Wszystkich z wyjątkiem Mitsuko.
Przerażona dziewczyna próbuje uciekać przed "wiatrem". Spotyka na swej drodze kilkoro ludzi oraz stara się ich ostrzec, lecz było już za późno. To coś zabiło ich, a dziewczyna jeszcze bardziej wystraszona ucieka dalej. W końcu dociera do swojej szkoły, a ku jej zaskoczeniu widzi swoje koleżanki, które przecież przed chwilą umarły na jej oczach. Były całe i zdrowe. Koleżanki były zdziwione zachowaniem Mitsuko, która bała się każdego podmuchu wiatru. Aki - jej przyjaciółka - stara się wyciągnąć z niej prawdę, dlaczego się tak zachowuje. W końcu wystraszona licealistka opowiada jej o swoim "dziwnym śnie". Aki stwierdza, że nie ma czego się bać i postanawia dla rozluźnienia uciec razem z nią z lekcji, wraz z Taeoko i Sur. Po jakimś czasie oczywiście wracają do szkoły (w Polsce by to nie przeszło xD). Wszystko wydaje się być w porządku, dopóki "wiatr" znowu nie atakuje, a nauczycielki nie zaczynają się dziwnie zachowywać. Licealistka ponownie ucieka. Biegnie na posterunek policji prosząc o pomoc, co dziwne policjantka zdaje się ją poznawać, lecz nie jako Mitsuko, tylko Keiko. Pokazuje jej lusterko, a dziewczyna zamiera. Była zupełnie kimś innym. Policjantka zabiera zszokowaną już Keiko na jej własny ślub. Potem dziewczyna zmienia się jeszcze w biegaczkę o imieniu Izumi. Ogólnie w tym filmie śledzimy losy Mitsuko zmieniającej osobowości i starającą się przetrwać oraz zrozumieć co się właśnie dzieje.
Myślę, że film zdobyłby większą popularność, gdyby efekty specjalne były bardziej dopracowane. Chociaż mimo efektów nadrabia według mnie dobrą fabułą. Były momenty, które mi się nie podobały. Na przykład, gdy dziewczyny były w lesie nad tym jeziorem i postanowiły wracać, Taeko, Mitsuko i Aki pobiegły przodem, a Sur została w tyle, stanęła i zaczęła coś mówić, że życie to iluzja i ma nie dać się mu zniewolić czy jakoś tak. Moim zdaniem był to nie potrzebny monolog i miałam wrażenie, że dali go, bo chcieli zrobić coś co brzmi mądrze oraz tak głęboko... Co do aktorów to raczej nie mam się do czego przyczepić. Myślę, że zagrali bardzo dobrze, spisali się świetnie i to dzięki nim film jest o wiele lepszy. Muzyka także jest wspaniała i chyba co do tej kwestii nie ma się co rozpisywać. Film wzbudził we mnie duże emocje. Sprawiło, że raz wstrzymywałam oddech z przerażenia, a raz płakałam nad losem bohaterów. Zakończenie filmu było raczej zaskakujące, ale nie będę zdradzać już nic więcej. Uważam, że każdy fan horrorów powinien go obejrzeć i myślę, że ten film niedługo stanie się klasykiem japońskiego kina.
Postacie 10/10
efekty specjalne 4/10
Muzyka 8/10
Fabuła 9/10
A wy? Oglądaliście ten film czy raczej nie macie go w planach? ^^ A może was zachęciłam? Napiszcie w komentarzach co uważacie o tym filmie lub jeśli macie do mnie wskazówki co do pisania recenzji, bo nie jestem w tym zbyt dobra, haha!
No nic, ja się w takim razie z wami żegnam i do zobaczenia w następnym poście!
Bajo~
Dzisiaj postanowiłam zrobić kolejną koślawą recenzję, haha! Tym razem na celownik film, a dokładniej horror o tytule "Riaru Onigokko". Bardzo lubię ten gatunek, więc często oglądam takie filmy czy anime. Ale przejdźmy do "recenzji"!
UWAGA SPOJLERY!!!
Chyba większość osób nawet nie znając filmu widziała scenę, gdzie coś przecina autobus i wszyscy w środku zostają przecięci na pół.
Ja często widziałam gdzieś tę scenkę na gifach, na YouTubie, a raz nawet słyszałam jak koleżanka się z niej śmiała, więc w końcu postanowiłam zobaczyć ten film. Opowiada on o zwykłej dziewczynie o imieniu Mitsuko, która uczęszcza do liceum. Akcja rozpoczyna się w autobusie, którym Mitsuko i jej klasa jadą na wycieczkę. Dziewczyna nie zwraca uwagi na otoczenie i pisze wiersze. W pewnym momencie spada jej długopis, po czym schyla się, aby go podnieść, co uratowało jej życie. W chwili gdy się schyliła "wiatr" przeciął autobus na pół tym samym zabijając wszystkich wokół. Wszystkich z wyjątkiem Mitsuko.
Przerażona dziewczyna próbuje uciekać przed "wiatrem". Spotyka na swej drodze kilkoro ludzi oraz stara się ich ostrzec, lecz było już za późno. To coś zabiło ich, a dziewczyna jeszcze bardziej wystraszona ucieka dalej. W końcu dociera do swojej szkoły, a ku jej zaskoczeniu widzi swoje koleżanki, które przecież przed chwilą umarły na jej oczach. Były całe i zdrowe. Koleżanki były zdziwione zachowaniem Mitsuko, która bała się każdego podmuchu wiatru. Aki - jej przyjaciółka - stara się wyciągnąć z niej prawdę, dlaczego się tak zachowuje. W końcu wystraszona licealistka opowiada jej o swoim "dziwnym śnie". Aki stwierdza, że nie ma czego się bać i postanawia dla rozluźnienia uciec razem z nią z lekcji, wraz z Taeoko i Sur. Po jakimś czasie oczywiście wracają do szkoły (w Polsce by to nie przeszło xD). Wszystko wydaje się być w porządku, dopóki "wiatr" znowu nie atakuje, a nauczycielki nie zaczynają się dziwnie zachowywać. Licealistka ponownie ucieka. Biegnie na posterunek policji prosząc o pomoc, co dziwne policjantka zdaje się ją poznawać, lecz nie jako Mitsuko, tylko Keiko. Pokazuje jej lusterko, a dziewczyna zamiera. Była zupełnie kimś innym. Policjantka zabiera zszokowaną już Keiko na jej własny ślub. Potem dziewczyna zmienia się jeszcze w biegaczkę o imieniu Izumi. Ogólnie w tym filmie śledzimy losy Mitsuko zmieniającej osobowości i starającą się przetrwać oraz zrozumieć co się właśnie dzieje.
Myślę, że film zdobyłby większą popularność, gdyby efekty specjalne były bardziej dopracowane. Chociaż mimo efektów nadrabia według mnie dobrą fabułą. Były momenty, które mi się nie podobały. Na przykład, gdy dziewczyny były w lesie nad tym jeziorem i postanowiły wracać, Taeko, Mitsuko i Aki pobiegły przodem, a Sur została w tyle, stanęła i zaczęła coś mówić, że życie to iluzja i ma nie dać się mu zniewolić czy jakoś tak. Moim zdaniem był to nie potrzebny monolog i miałam wrażenie, że dali go, bo chcieli zrobić coś co brzmi mądrze oraz tak głęboko... Co do aktorów to raczej nie mam się do czego przyczepić. Myślę, że zagrali bardzo dobrze, spisali się świetnie i to dzięki nim film jest o wiele lepszy. Muzyka także jest wspaniała i chyba co do tej kwestii nie ma się co rozpisywać. Film wzbudził we mnie duże emocje. Sprawiło, że raz wstrzymywałam oddech z przerażenia, a raz płakałam nad losem bohaterów. Zakończenie filmu było raczej zaskakujące, ale nie będę zdradzać już nic więcej. Uważam, że każdy fan horrorów powinien go obejrzeć i myślę, że ten film niedługo stanie się klasykiem japońskiego kina.
Postacie 10/10
efekty specjalne 4/10
Muzyka 8/10
Fabuła 9/10
A wy? Oglądaliście ten film czy raczej nie macie go w planach? ^^ A może was zachęciłam? Napiszcie w komentarzach co uważacie o tym filmie lub jeśli macie do mnie wskazówki co do pisania recenzji, bo nie jestem w tym zbyt dobra, haha!
No nic, ja się w takim razie z wami żegnam i do zobaczenia w następnym poście!
Bajo~
Japoński Horror! "Riaru Onigokko"
Ohayou!
Dzisiaj robimy drugą lekcję języka japońskiego! Dzisiaj trochę wesprę się rozmówkami Japońskimi z wydawnictwa LINGO, bo nie wszystko mogę wiedzieć, a chcę jak najwięcej wam przekazać wiedzy i przy okazji sama się nauczę parę nowych słów. No to nie przedłużajmy i lecimy z tematem!
Jeśli nie widziałeś mojej poprzedniej lekcji to kliknij w ten link: https://miejscedlaotaku.blogspot.com/2019/02/japonski-kacik.html
Okej, jeśli jednak widziałeś poprzedni wpis to zapraszam dalej ^^
Zacznę od zwykłych słówek~
びょういん - szpital
きゅうきゅうしゃ - karetka
やっきょく - apteka
けいさつ - policja
しょうぼうしょ - straż pożarna
けが - rana
いたい - boleć, ból, boli
びょうき - choroba
ねつ - gorączka
あたま - głowa
のど - gardło
おなか - brzuch
は - ząb (Hahahahhahahahaha)
いぶくろ - żołądek
あし - noga
しんぞう ほっさ - zawał serca
とうんようぼう - cukrzyca
A teraz trochę gramatyki
Gdy chcemy zapytać się gdzie coś jest używamy: _はどこですか?
To jest najprostsze zdanie jakie możemy użyć do zapytania gdzie się coś znajduje. Np. びょういんはどこですか? (Gdzie znajduje się szpital?) lub
Dzisiaj robimy drugą lekcję języka japońskiego! Dzisiaj trochę wesprę się rozmówkami Japońskimi z wydawnictwa LINGO, bo nie wszystko mogę wiedzieć, a chcę jak najwięcej wam przekazać wiedzy i przy okazji sama się nauczę parę nowych słów. No to nie przedłużajmy i lecimy z tematem!
Jeśli nie widziałeś mojej poprzedniej lekcji to kliknij w ten link: https://miejscedlaotaku.blogspot.com/2019/02/japonski-kacik.html
Okej, jeśli jednak widziałeś poprzedni wpis to zapraszam dalej ^^
Zacznę od zwykłych słówek~
びょういん - szpital
きゅうきゅうしゃ - karetka
やっきょく - apteka
けいさつ - policja
しょうぼうしょ - straż pożarna
けが - rana
いたい - boleć, ból, boli
びょうき - choroba
ねつ - gorączka
あたま - głowa
のど - gardło
おなか - brzuch
は - ząb (Hahahahhahahahaha)
いぶくろ - żołądek
あし - noga
しんぞう ほっさ - zawał serca
とうんようぼう - cukrzyca
A teraz trochę gramatyki
Gdy chcemy zapytać się gdzie coś jest używamy: _はどこですか?
To jest najprostsze zdanie jakie możemy użyć do zapytania gdzie się coś znajduje. Np. びょういんはどこですか? (Gdzie znajduje się szpital?) lub
やっきょくはどこですか? (gdzie znajduje się apteka?).
A teraz zadanko domowe! >:3
Zadanie 1
Wypisz trzy zdania gdzie pytasz się o jakieś miejsce.
Zadanie 2
Przetłumacz te zdania:
しょうぼうしょはどこですか?
あたまがいたい
しんぞうほっさ
A teraz zadanko domowe! >:3
Zadanie 1
Wypisz trzy zdania gdzie pytasz się o jakieś miejsce.
Zadanie 2
Przetłumacz te zdania:
しょうぼうしょはどこですか?
あたまがいたい
しんぞうほっさ